Odnoszę wrażenie, że posiadanie dziecka balansuje pomiędzy powinnością i oczekiwaniami otoczenia a strachem o to, że tam gdzie pojawia się ciąża, tam kończy się twoje życie i zaczyna ścieżka usłana samymi problemami. Miałam to szczęście, że przez ostatnie przeszło…
macierzyństwo
Piszę ten tekst jeszcze w momencie, gdy jestem na ostatnich nogach i wciąż się kulam. Do dnia zaplanowanej indukcji w szpitalu brakuje naprawdę niewiele, a ja ciągle liczę na to, że coś wydarzy się samo z siebie mimo, że…