Najlepsze lodziarnie w Mediolanie – mój subiektywny przewodnik

Gdzie zjeść włoskie lody pistacjowe, w których pistacja smakuje pistacją? Dla zbłąkanych lodożerców lista lodziarni w Mediolanie na bank się przyda.

Na wakacjach nie lubię ściemy i cwaniactwa, wciskania shit’u turystom i mrożonych ryb w Apulii, a gdy już ktoś daje gelato na naparstku to uwalniają się we mnie niekontrolowane pokłady agresji. W internetach poczytałam polskie żale na temat tego, że włoskie lodziarnie właśnie tak kombinują – często zamiast nakładać lody łopatkami, porcję są kulkowe i zarazem mniejsze. Spoko, w Medio to nie problem.

W tym wpisie chciałam podzielić się listą moich ulubionych lodziarni w Mediolanie. Choć w samym mieście jest ich bardzo dużo i naprawdę ciężko się zdecydować, to z moich wyborów i obserwacji wynika, że sieciówkowe lody (z pozdrowieniami dla Cioccolati Italiani) ładnie wyglądają na Instagramie i choć prawdopodobnie też są smaczne, to wierz mi MOŻNA TRAFIĆ LEPIEJ!

 

Lody i lodziarnie w Mediolanie

1.La Gelateria della Musica 

Choć w samym Mediolanie są aż 3 lodziarnie tego samego właściciela, to najbardziej historyczna Gelateria della Musica znajduje się przy kanale Navigli. W zasadzie jest to całkiem niezła wyprawa – lodziarnia bowiem znajduje się w nieco odludnej części kanałów i muszę przyznać, że również sama lokalizacja  była miłym odkryciem.  Albo się przespacerujesz, albo wybierzesz opcję dla wygodnych podjeżdżając tramwajem nr 2. Na ten urokliwy, około-lodziarniany widoczek składa się sympatyczny skwer z ceglanym kościółkiem, kilka knajpek i ławeczek oraz absolutny brak turystów. W sam raz na jedzenie ulubionych lodów w cieniu drzew. Ale jakie oni tam mają lody! No właśnie, bo ja o lodach miałam pisać. Smaki są naprawdę czadowe – jest bazylia z cytryną, biała czekolada ze skórką pomarańczową. Pistację mamy w dwóch wersjach i gorąco polecam tę na słono!  Czekolada ma 70voltów kakao, a wanilia pachnie na odległość. Całą kompozycję dopełnia klimat przełomu lat 80-tych i 90-tych, w rytmach kultowej muzyki, bo w końcu to Muzyczna Lodziarnia.

Adres: Via Lodovico Il Moro 3, Milano

 

2.Bianco Latte 

Nie powiem, ale Bianco Latte kiedyś uratowało mi tyłek, gdy potrzebowałam tort na urodziny Albiego. Lodziarnia pracuje od 7 rano do północy i dzięki temu mogłam odebrać ciasto po wyjściu z pracy. Wiedziałam, że to był dobry wybór, bo Bianco Latte jest mocne nie tylko w wypiekach, ale także we włoskim gelato. Lody są kremowe, naładowane dobrymi składnikami i smakiem, a sama atmosfera tego miejsca jest bardzo ciepła i przytulna. Uroczo!

Adres: Via Turati 30, Milano

 

3.O.g.g.i 

Jak jak się cieszę, że mam do nich żabi skok. Miejsce co prawda całkiem nowe, bo otwarte miesiąc temu, ale kurna to, co oni robią z moimi kubkami smakowymi, to jest nieporozumienie! Pomijam przepiękny wystrój i pomysł na menu, który mnie osobiście bardzo się podoba. W O.g.g.i możesz spróbować sycylijskiej wersji brioche con gelato i granity. Jakość lodów jest naprawdę imponująca, a receptura pierwsza klasa. Z zaplecza kuchni wyłania się cudowny zapach świeżej mięty, a lody o smaku riccoty rozwalają system. Naprawdę oby tak dalej, żeby tylko nie zachciało im się ciąć kosztów i nawalać na jakości. Petarda!

Adres: Corso Garibaldi 60, Milano

 

4.Out Of The Box

Uwielbiam lokalizację tego miejsca, bowiem lodziarnia mieści się przy urokliwej via Malpghi, gdzie możecie podziwiać Casa Galimberti w stylu liberty milanese. Cudowne, kremowe lody i świetne smaki.

Adres: Via Malpighi, 7 | Angolo Via Sirtori, Milano

 

Wiesz, że Mediolan to nie tylko katedra Duomo?

Tak się składa, że wydałam 4 tematyczne przewodniki w formie e-booków. W każdym z nich znajdziesz gotowe trasy, mapy, listę lokali i opisy wszystkich nieoczywistych atrakcji w Mediolanie. Kliknij grafikę i sprawdź!

 

5.Rinomata Gelateria 

Kiedyś opublikowałam zdjęcie na fejsiku, jak starsze mieszkanki Medio zajadały tam lody po północy – zdjęcie zrobiło furorę i takie same wrażenia smakowe wywiera lodziarnia.  Świetna gruszka z czekoladą!

Adres: Ripa di Porta Ticinese 1, Milano

Podejrzewam, że moja lista lodziarni będzie rozrastać się z wielką radością. Bo co jak co, ale w moim przypadku pora roku kompletnie nie ma znaczenia.

Odlotowych smaków,

Dominika