Crostata z kremem cytrynowym – zafunduj sobie fajny poranek

Dzisiaj większość z nas dba o linie i zwraca uwagę na to, aby nie jeść świństw wszelkiego pochodzenia. W tym przepisie, zgodnie z dzisiejszym kanonem zdrowego stylu odżywiania powinnam pewnie użyć biologicznych cytryn, ale tego nie zrobiłam. Crostata jest jak najbardziej domowa; na cukrze, maśle, mleku i jajach. Ma dużo kalorii, jest słodka i prze-pysz-na!

Jeżeli do Włoch Tobie nie po drodze, pamiętaj, że Włochy zawsze mogą przyjechać do Ciebie! Godzina spędzona w kuchni to nic w porównaniu do tego jakie możesz zafundować sobie śniadanie lub ciacho do kawy w bardzo włoskim stylu. Najbardziej w crostacie lubię fakt, że można modyfikować ją na różne sposoby np. dodając kakao do ciasta albo (co najważniejsze) zamieniając wypełnienia; na krem, nutellę  marmolady i wszystko to, co najbliższe Twojemu sercu.

 

Składniki do ciasta:

260 gr mąki typu 00
80 gr cukru (użyłam brązowego)
100 gr zimnego masła
1 jajko
1 łyżeczka drożdży
starta skórka z 1 cytryny
sok z 1/2 cytryny

Przygotowanie: W dużej misce łączymy wszystkie składniki, wyrabiamy ciasto tak długo, póki nie uzyskamy  jednolitej konsystencji. Uformowaną kulkę zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na ok. 1h.

 

Składniki do kremu cytrynowego:
400 ml mleka
3 żółtka
110 gr cukru (mona dodać mniej, krem jest wciąż dobry, ale mniej słodki)
40 gr skrobi kukurydzianej
starta skórka z 1 cytryny

Przygotowanie: W rondlu na małym ogniu podgrzewamy mleko. Łączymy żółtka, cukier, skrobię i skórkę z cytryny w misce. Składniki mieszamy sylikonową łopatką do uzyskania płynnej konsystencji bez grudek. Płynność kremu w tej części zależy zwykle od wielkości dodanych żółtek. Jeżeli żółtka są za małe, a krem za suchy można dodać odrobinę wody. Podgrzane mleko dodajemy stopniowo do powstałej masy i przy użyciu trzepaczki kuchennej mieszamy luźny płyn. Zawartość miski przelewamy z powrotem do rondla po mleku i na małym ogniu mieszamy krem tak długo, dopóki nie zgęstnieje. Trochę się w tym wypadku namieszałam i nawet w pewnym momencie pomyślałam, że coś skopałam. Nie stresuj się. Krem gęstnieje dopiero po chwili, gdy rondel i jego zawartość nabiorą odpowiedniej temperatury. Jak za dotknięciem magicznej różdżki.

 

Ostatnim etapem jest wyłożenie formy na crostatę ciastem. Przekładamy wystudzony krem, a na wierzchu układamy poprzecznie wycięte paski (możliwie podobnej grubości). Wkładamy formę do nagrzanego piekarnika na 180° na ok. 40min. Voilà!

 

Miałam ogromną przyjemności przygotowywania tego ciasta i choć jeszcze na owacje za wygląd estetyczny nie zasłużyłam to gwarantuję Tobie, że z filiżanką kawy na śniadanie to prawdziwa bomba!

 

Dominika

 

 

Zapisz