Włoski to fajny język – prosty, melodyjny i rytmiczny. Przyjemności z jego nauki miałam wiele, ale też wiele razy chciałam tę naukę rzucić w pioruny. W Polsce zrobiłam 3-tygodniowy kurs, po którym myślałam, że podbiję Rzym. Później, przyjechałam do…
Włoski to fajny język – prosty, melodyjny i rytmiczny. Przyjemności z jego nauki miałam wiele, ale też wiele razy chciałam tę naukę rzucić w pioruny. W Polsce zrobiłam 3-tygodniowy kurs, po którym myślałam, że podbiję Rzym. Później, przyjechałam do…